Forum POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU! Strona Główna POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU!
Społecznościowe forum dyskusyjne ROD 'LEŚNY BARCINEK' - PZD Okręg Poznański
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Przegląd prasy po decyzji Trybunału Konstytucyjnego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU! Strona Główna » Wszystko o prawie w PZD i ROD / USTAWA O ROD PO ROZPRAWIE PRZED TRYBUNAŁEM KONSTYTUCYJNYM (28 VI 2012) Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Przegląd prasy po decyzji Trybunału Konstytucyjnego
Autor Wiadomość
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Nie betonować działek!
W artykule Agnieszki Chmury czytamy m.in.:

"[...] - Przed ogłoszeniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego protestowaliśmy. Teraz wiemy, że PZD, jako związek przestanie istnieć, ale przedłużenie wyroku w czasie daje szansę na powstanie nowej ustawy, która będzie przewidywała inny sposób zarządzania ogrodami. Na pewno powinno to być na szczeblu ogólnopolskim, może w formie stowarzyszenia czy zrzeszenia, ale takie rozwiązanie jest nieuniknione. Musimy pamiętać, że ogrody, to nie tylko działki, ale drogi dojazdowe, linia energetyczna, alejki, świetlice ogrodowe i inne. Ktoś musi dbać o ich stan, ktoś musi nimi zarządzać - komentuje nasz rozmówca. [...]"

Więcej czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pią 9:48, 20 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Łatwiej jest zburzyć altanki...
Łatwiej jest zburzyć altanki niż uratować Ossolineum, czyli terroryści na działkach

W artykule Arkadiusza Franasa w "Gazecie Wrocławskiej' czytamy m.in.:

" Gdy wsłuchiwałem się w wieści w ostatnich dniach, to cały czas słyszałem, że winnymi większości nieszczęść na naszej planecie Ziemi w tej części między Odrą a Bugiem są działkowcy. Nie można przez nich budować dróg, miasta wyglądają szpetnie, kasy państwa i gmin świecą pustkami. Lepsi terroryści niż Al-Kaida i IRA razem wzięci.
Przyznam, że nigdy nie przypuszczałem, iż taka siła drzemie w tej grupie emerytów, wdowców i wdów czy też ludzi w trochę więcej niż średnim wieku skrupulatnie pielących swoje grządki. Starających się w tej mocno stechnicyzowanej cywilizacji uratować coś naturalnego. Próbujących swoim dzieciom, a zwłaszcza wnukom, dostarczyć odrobiny naturalnych witamin, bo duża część młodszego pokolenia, jak wygląda marchewka, będzie już uczyła się tylko i wyłącznie na historii. Tak jak i teraz, by zobaczyć, że krowa to nie tylko wymysł marketingowy producentów mleka i czekolady, muszą chodzić do zoo.

A wszystkie te zmasowane działania skierowane przeciw działkowcom miały przygotować grunt pod orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z konstytucją ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.

Politycy popierający ten pomysł twierdzą, że to chodzi o zlikwidowanie nieuzasadnionych przywilejów, jakie mają działacze Polskiego Związku Działkowców. Czyli w walce ze 110 etatowymi pracownikami PZD postanowiono skrzywdzić 4 miliony Polaków dla zdrowia i przyjemności uprawiających niewielkie poletka dla zdrowotności? [...]

Teoretycznie politycy mają 18 miesięcy, by przygotować odpowiednie rozporządzenia pokazujące, jak nadal będzie można uprawiać bezpiecznie marchewkę czy brukselkę. Ale jak znam się na politykach, to jak już chwycili temacik 43 tysięcy hektarów ziemi do wzięcia, to nie odpuszczą. A nikomu z Państwa nie nasunęło się pytanie, dlaczego 18 miesięcy, ale przed rozstrzygnięciem Trybunału nikt nie przygotował projektu zastępczego, który by pokazał, co dalej z ogrodami? Czeka nas więc 18 miesięcy niepewności, a pewnie i więcej. Bo nasi spece od tworzenia prawa na ogół nie nadążają za rzeczywistością i ustawianiem jej pod siebie. Zwłaszcza że za 18 miesięcy rozpocznie się przygotowywanie kolejnej kampanii wyborczej... W tym całym zamieszaniu najbardziej mnie dziwi stwierdzenie niezgodności ustawy z konstytucją. A co jest jeszcze zgodne z konstytucją? Mógłbym cytować artykuł za artykułem, ale przytoczę jeden. Art. 68 głosi: Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych... [...]

Pełny tekst czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Sob 7:37, 21 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Sob 7:31, 21 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Pamiętajcie o ogrodach
W artykule Łukasza Kaźmierczaka na portalu 'interia.pl' czytamy m.in.:

"Sytuacja wokół ustawy o ogrodach działkowych jako żywo przypomina klasyczną grecką tragedię. Tutaj żadne wyjście nie jest dobre: ani całkowita zmiana obowiązującego prawa, ani pozostawienie przepisów w ich obecnej postaci.

W ostatnich dniach na ogródkach działkowych zawrzało. Na płotach pojawiły się transparenty z napisem "Protest", a w telewizji jak nigdy można było zobaczyć rozemocjonowane twarze działkowiczów obawiających się, że władza zabierze im te ukochane, pielęgnowane z największym oddaniem kawałeczki ziemi z "niesypanymi" pomidorami, ogórkami i marchewką. Tym razem wypowiadający się w sprawie działek sędziowie Trybunału Konstytucyjnego wydali wyrok, który niczego nie rozwiązuje, ale także niczego jeszcze nie burzy. Czy jednak działkowcy mogą już zająć się tylko pieleniem i podlewaniem? [...]

Przede wszystkim jednak ogródki działkowe są jedyną realną formą wypoczynku na świeżym powietrzu dla tej grupy Polaków, której nie stać na jakikolwiek wakacyjny wyjazd. Jest to możliwe dzięki prawu do nieodpłatnego korzystania z działki, zapisanemu w obecnej ustawie o ogrodach działkowych. Tymczasem na tereny należące do działkowiczów już od dawna łakomym wzrokiem spoglądają władze samorządowe, pośrednicy nieruchomości i deweloperzy. Rodzinne ogródki działkowe położone są bowiem najczęściej w atrakcyjnych inwestycyjnie miejscach - wśród skupisk zieleni, na przedmieściach miast, przy drogach wyjazdowych z dużych metropolii. To wymarzone miejsca do handlu ziemią na masową skalę. I dlatego działkowicze całkiem słusznie obawiają się, że przejęcie tych terenów przez samorządy prędzej czy później będzie oznaczać koniec działkowej sielanki. [...]

Jaki będzie dalszy los ustawy? Cóż, decydujący jest tutaj czas, bo ustawodawcy dostali od Trybunału 18 miesięcy na nowelizację przepisów o ogrodach działkowych. Furtka do zmian została otwarta. Szczegóły zapisów ustawowych pokażą nam dopiero, kto tak naprawdę na nich zyska, a kto straci."

Pełny tekst czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Sob 8:15, 21 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Sob 8:13, 21 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Zarządy ROD przeciwko zmianom w ustawie
"[...] Opłaty i dzierżawa

Jak podkreśla Baran - niepokoje działkowców dotyczą przede wszystkim zmian w opłatach za grunty, altanki i inne nieruchomości, z których obecnie są zwolnieni. Obawy wydają się być uzasadnione, bowiem TK za niekonstytucyjne uznał m.in. zwolnienie Polskiego Związku Działkowców od opłat i podatków z tytułu prowadzenia działalności statutowej.[...]

Działkowcy zachowują spokój

Choć zarządy poszczególnych ROD z dramaturgią twierdzą, że zmiany w ustawie będą niekorzystne dla działkowców, to już wśród samych użytkowników ogrodów zdania są podzielone. - Utrata monopolu przez PZD może działkowcom tylko wyjść na dobre – mówi pani Anna, działkowiec z ROD im. Bolesława Chrobrego przy ul. Na Grobli. - Nie boję się, że samorząd zabierze mi działkę. Spokojnie czekam na nowe przepisy, które mają być gotowe za 18 miesięcy.
[...]

Najbardziej obawiają się ci, którzy zainwestowali w działkę spore pieniądze. – Mąż na działce postawił piękną altankę, jest tam prysznic, mała kuchnia w kaflach. Jak kiedyś zlikwidują działki, to czy odzyskamy włożone pieniądze? – pyta pani Beata, również z ROD przy ul. Spokojnej. - Ze względu na stan zdrowia zastanawiamy się nad sprzedażą działki, ale czy ktoś zechce ją w tej niestabilnej sytuacji kupić? [...]"

Pełny tekst czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Sob 8:31, 21 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Ogródki działkowe dla deweloperów: casus Słowacji
"Ogródki działkowe to problem głośny nie tylko w naszym kraju. Na Słowacji nowelizacja prawa w 2011 r. doprowadziła do przejęcia wielu tysięcy działek przez deweloperów, bo użytkowników nie było stać na ich dzierżawienie ani wykupienie.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, powodem nowelizacji było orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W latach 60. w ówczesnej Czechosłowacji pod działki pracownicze zaczęto bowiem przeznaczać tereny wywłaszczone po II wojnie w ramach procesu kolektywizacji. W 1991 r. uchwalono ustawę sankcjonującą taki stan rzeczy, mimo że rodziny wywłaszczonych domagały się usunięcia dzierżawców działek.

Tymczasem obecnie działki przejmują deweloperzy, ponieważ dotychczasowych użytkowników nie stać na ich utrzymanie. Po nowelizacji prawa działkowego muszą bowiem ponosić rynkowe koszty dzierżawy – zbyt wysokie dla emerytów, którzy stanowią aż 90% z 30 tysięcy słowackich działkowiczów. [...]"

Więcej czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:05, 23 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Szef szczecińskich działkowców: Mówią na nas 'leśne dziadki'
"[...] - Teraz ważne jest, by jak najszybciej wypracować rozwiązania prawne, które będą chroniły interesy państwa, samorządu i działkowca. Obawiam się, że te 18 miesięcy [tyle czasu dał TK na stworzenie nowego prawa dot. działek - red.] na przygotowanie nowej ustawy nie wystarczy. Wszyscy politycy się tym zajmują. Będzie kilka projektów i żaden nie przejdzie. Obym się mylił. Dziś nikt nie wie, jaki będzie ustrój ogrodów działkowych. Jak będą uregulowane kwestie dzierżawy, ewentualnych odszkodowań za likwidację itd. - mówi Tadeusz Jarzębak, prezes okręgowego zarządu Polskiego Związku Działkowców.

Działkę uprawia od 37 lat. Od ponad dziesięciu lat jest prezesem okręgowego zarządu PZD. Wcześniej przez 10 lat był wiceprezesem. Równocześnie przez 10 lat był prezesem ogródków działkowych "Krzekowo". Dobiega osiemdziesiątki.

Rozmowa z Tadeuszem Jarzębakiem

10 lat funkcji wiceprezesa. Ponad 10 lat - prezesa. Szykuje się pan na kolejną kadencję?

Tadeusz Jarzębak, prezes zachodniopomorskiego oddziału PZD: - Już nie będę się ubiegał. Są młodsi, aktywni. Za często na nas, działaczy PZD, mówią „leśne dziadki” (śmiech ).

Więcej... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:26, 23 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Lato ogrodowych rebeliantów
"Zaczął się bezkompromisowy bój o głosy, dusze i... pieniądze polskich działkowców. Zarząd PZD okopuje się na pozycjach, wywrotowcy zwołują Zjazd Wolnych Działkowców Polskich 2012, a politycy wszelkiej maści czynią umizgi do milionowego elektoratu.
- Mamy mętlik w głowie. Jedni straszą, że stracimy działki, drudzy mamią, że dostaniemy je na własność. Komu wierzyć? - pytają zdezorientowani działkowcy. [...]"

Pełny tekst ciekawego artykułu na stronie "Nowości. Dziennika Toruńskiego" z 22 VII 2012 czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:44, 23 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Ogrody tętnią życiem i młodością...
"W naszym społeczeństwie ciągle pokutuje błędne przeświadczenie, że polscy działkowcy to tylko i wyłącznie ludzie starsi, którzy nie wiedzą, co ze sobą zrobić w wolnych chwilach, więc przychodzą na działkę dla „zabicia czasu”. Wiele osób kieruje się niestety takim stereotypem, nie dopuszczając do siebie myśli, że mogłoby być inaczej. W rzeczywistości okazuje się, że twierdzą tak wyłącznie ci, którzy nigdy nie byli w ogrodzie działkowym. Żeby się o tym przekonać, wystarczy wejść za bramę ogrodu i spacerując ścieżkami, rozejrzeć się wokół siebie. Nie sposób nie zauważyć, że użytkownikami działek są nie tylko emeryci i renciści, ale także ludzie młodzi, bardzo często młode małżeństwa z dziećmi. Można powiedzieć, że we współczesnym świecie zapanowała swego rodzaju moda na działki, szczególnie w gronie ludzi poniżej 35 roku życia.

Z badań przeprowadzonych przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców wynika, że w chwili obecnej osoby w wieku 25-35 lat stanowią 10,56% wszystkich członków ROD. Zważywszy na fakt, że zainteresowanie młodych ludzi działkami jest coraz większe, można domniemywać, że w najbliższej przyszłości ta grupa wiekowa będzie coraz liczniejsza. [...]

Pełny tekst czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:52, 23 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Niedorzeczności i stronniczość na łamach "Polityki"
"W najnowszym wydaniu „Polityki” (nr 29) ukazał się kolejny tendencyjny artykuł, który z założenia miał być szpilą wbitą w Polski Związek Działkowców. Próbując osiągnąć ten cel, autorka tekstu – Martyna Bunda sięgnęła po metody niezgodne z kodeksem dziennikarskim, zapominając o tym, że poszukiwanie i publikowanie prawdy to podstawowy obowiązek dziennikarza. Już sam tytuł „Król działek” ma na celu ukierunkować sposób postrzegania Polskiego Związku Działkowców jako monarchii, „państwa w państwie”, gdzie rządy sprawuje król. Takie podejście do tematu byłoby do przyjęcia w odniesieniu do małego dziecka, a nie w przypadku osoby dorosłej, której rozumowanie powinno już dawno przekroczyć granicę infantylności. Gwoli ścisłości, warto podkreślić, że Prezes KR PZD, jak sama nazwa zresztą wskazuje, jest prezesem, nie zaś królem. Jeśli dziennikarka nie dostrzega różnicy w znaczeniu obu tych słów i traktuje je jako synonimy, to należy pogratulować jej „dobrego” warsztatu językowego i odesłać ją do słownika języka polskiego w celu nadrobienia zaległości. [...]

Obszerny tekst komentarza czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]
Link do samego artykułu: Bunda Martyna, Król działek. 'Polityka' 2012 Nr 29 s. 94-95 - za kilka dni, gdy się jego tekst ukaże w bezpłatnej e-wersji tego czasopisma.
Już jest: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Wto 13:28, 31 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Pon 18:57, 23 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Napięcie na działkach
"Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok na działkowców – grzmią zwolennicy obecnych rozwiązań prawnych regulujących organizację rodzinnych ogrodów działkowych. Skończyliśmy z monopolem Polskiego Związku Działkowców, państwa w państwie, blokującego rozwój przestrzenny wielu miast i gmin – odetchnęli z ulgą prawicowi politycy i samorządowcy. Działkowcy są skołowani – wywłaszczą ich z drugich domów, stracą altanki, drzewa, rabatki z kwiatkami?

Bloki za zieleń?

Głównym obrońcą prawnego status quo jest Sojusz Lewicy Demokratycznej, który w 2005 r. był największym orędownikiem uchwalenia ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Miała ona „chronić działkowców przed zakulisiami koncernów, prawicowych polityków i samorządowców’’. Jednym z autorów ustawy był Wiesław Szczepański z Leszna, wówczas wiceprzewodniczący rady krajowej SLD. [...]"

Więcej: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Śro 9:52, 25 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Ogrody działkowe w Warszawie: historia, teraźniejszość
"Dużo się teraz mówi o ogródkach działkowych w Warszawie i często negatywnie. A to, że wieś w środku miasta a to, że działkowcy jedzą marchewkę zawierającą rozmaite trucizny, a to znów, że uprawiają swoje ary na nieswojej ziemi.

Działki nie są pomysłem rodem z PRL-u. Już były przed wojną. Doceniał je prezydent Starzyński, traktując jako jeden z elementów miejskiej zieleni. W odczycie wygłoszonym 10 czerwca 1938 roku powiedział, między innymi, że 14 kolonii ogródków działkowych to zdecydowanie za mało dla zdrowia mieszkańców. [...]

Ogrody działkowe powinny być otwarte dla spacerowiczów, podobnie jak parki. To są gotowe tereny zielone, których miasto nie musi urządzać. Trzeba jednak w nie trochę zainwestować. Zrobić dla gości utwardzone główne alejki, postawić ławki. Na wszystkich prawie działkach są place zabaw dla dzieci, huśtawki, piaskownice.
Niektóre ROD-y są otwarte, np. Rakowiec, Obrońców Pokoju, Waszyngtona. W wielu odbywają się wczasy dla seniorów, półkolonie dla dzieci. To nieprawda, że działki mają tylko emeryci i renciści. Działkowcami są ludzie w różnym wieku, jest sporo rodzin z małymi dziećmi. Działki mają dużą wartość społeczną. Ludzie starsi, zamiast tkwić w zamknięciu w mieszkaniach lub pod gabinetami lekarskimi, gimnastykują się na swoich działkach. Samotni mogą sobie porozmawiać z sąsiadami. Młodsi z małymi dziećmi nie muszą snuć się po ulicach i parkach z oczami naokoło głowy. Tu mogą dzieci bez strachu zostawić, aby się bawiły. Działki zajmują zaledwie około 4% powierzchni Warszawy. Nie jest to dużo. Miasto nie może być zamienione w kamienną pustynię. Musi być zieleń i napowietrzające kliny, żebysmy się nie podusili.

We wszystkich niemal ROD-ach są pojedyncze wolne działki. Chętni powinni się zgłaszać do zarządów.

Niektóre ROD mają strony internetowe, gdzie jest opisana ich historia".

Pełny tekst wpisu czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Czw 9:29, 26 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post "W obronie nonsensu"
Polemika Jana Rulewskiego z felietonem w "Rz" Michała Zielińskiego: A poza tym nic na działkach się nie dzieje

"W felietonie Michała Zielińskiego, redaktor wieszczy, że ewentualne uwłaszczenie działek lub utrzymanie statusu quo w wykonaniu polityków oznaczać będzie „nonsens ekonomiczny i zbrodnię moralną”. To drugie oznacza, nic innego tylko uprzywilejowanie.

Jedno i drugie stwierdzenie nie jest oparte na faktach i korzyściach ekonomicznych a przede wszystkim grzeszy niewiedzą redaktora czym jest, czym była i będzie działka.

Mówię jako były jej użytkownik, typowy dla milionowej rzeszy obywateli.

Wszedłem w użytkowanie terenu, w ugór zasypanego śmieciami przywożonymi z całej Bydgoszczy, które nie miało pieniędzy by zabezpieczyć wysypisko. Miasto porzuciło teren, uznało za bezwartościowy, zgodziło się zaledwie na korzystanie z wody latem. [...]

Dziś publiczne i prywatne „potwory prywatyzacji” szczerzą sobie zęby na zagospodarowane i cywilizowane tereny, chcąc je połknąć jednym haustem jak Pan zaleca, albo na raty, jak pewnie zapiszą w ustawie poprawni politycy. Tak czy inaczej, będą to kroki wydziedziczania z Polski gdyż m.in. przez działkę jako kawałek ziemi, hobby, „pastylkę naturalnego zdrowia” czuje się z nią więzi. Tak, oczywiście będą odszkodowania, które przemielą inflacyjne młyny. Ale dzisiaj rzekomo uprzywilejowany na działce emeryt, jutro będzie wnosił opłatę za wejście do miejskiego parku. [...]"

Pełny tekst czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pią 6:42, 27 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post "Przepoczwarza się czapa PSD" (sic!)
Z artykułu Grażyny Ostrowskiej w "Expressie Bydgoskim" z 28 lipca 2012:

"Wrzawa wokół częściowo uchylonej ustawy o ogrodach działkowych nie ma nic wspólnego z troską o działkowca. To walka związkowej czapy o zatrzymanie swoich stanowisk i pieniędzy. [...]"

Jeśli chcesz poznać inny, przy tym dość emocjonalny punkt widzenia na sprawę PZD, czytaj...
[link widoczny dla zalogowanych]



Reagujemy na nieprawdziwe informacje 'Expressu Bydgoskiego'

Fragmenty listu OZ PZD w Bydgoszczy do Red. Naczelnego 'EB' z 31 lipca 2012 r.:

"W wydaniu piątkowym z dnia 27 lipca 2012r. na stronach Expressu Bydgoskiego ukazał się artykuł autorstwa red. Grażyny Ostropolskiej zatytułowany „Przepoczwarza się czapa PZD”. Juz sam tytuł stanowi dla nas, dla działkowców i działaczy ogrodowych pokaz poziomu, którego można było oczekiwać od dziennikarki, znanej nam z zamiłowania do wprowadzania zamętu w naszym środowisku.

Artykuł będący przedmiotem naszej interwencji stanowi zbiór nierzetelności dziennikarskich, zawierających cały ciąg nieprawdziwych informacji, które w sposób mało profesjonalny i dyskredytujący dziennikarza w oczach czytelników, autorka wykorzystała zasięgając opinii od osoby (osób ?) mającej określony cel, przyświecający wprowadzeniu zwątpienia działkowcom, w trudnej chwili po ogłoszeniu orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie zaskarżenia ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Sposób takiego dziennikarstwa, podejmowany na fali artykułów części prasy ogólnokrajowej, zależnej od środowisk politycznych i od obcego kapitału, tworzącej atmosferę niechętną organizacji działkowców, jest oczywistym przejawem włączenia się Redakcji Expressu Bydgoskiego do podjęcia poprzez kłamliwą propagandę, do dzieła zniszczenia jedności w środowisku ogrodów działkowych.[...]"

Czytaj więcej... [link widoczny dla zalogowanych]
Tu także list KR PZD do Red. Naczel. 'EB' z interesującymi wyjaśnieniami. Warto przeczytać!



WARTO WIEDZIEĆ!

Artykuł 6 Prawa Prasowego stanowi, że „Prasa jest zobowiązana do prawdziwego przedstawiania omawianych zjawisk”,

w art.10 ust.2 zawarto stwierdzenie, że „Dziennikarz ma obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego, w granicach określonych przepisami prawa”,

a art. 12 ust.1 pkt.1 stanowi, że „Dziennikarz jest obowiązany zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości”.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Pią 13:13, 03 Sie 2012, w całości zmieniany 5 razy
Sob 8:22, 28 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Zielona dacza w centrum miasta czy buldożery developerów?
"[...] Wiadomo, że żyjemy w Państwie demokratycznym, gdzie jedną z naczelnych zasad konstytucyjnych jest ochrona własności. Interesującym jest, że TK zakwestionował także prawo własności do nasadzeń na działkach. Można więc wyburzyć domek lub altanę na działce i wyrwać drzewa bez odszkodowania, choć Państwo gwarantuje, że chroni własność? Ten, kto ma działkę doskonale zdaje sobie sprawę z tego, ile wymaga pracy i nakładów jej pielęgnowanie i uprawa. Wielu działkowców uprawia ziemię, aby nie musieć jeść syfu, który sprzedają w supermarketach. Swoje zawsze pewniejsze i pożywniejsze niż cudze.
Dla emerytów jest to rozwiązanie zdrowsze i tańsze. Do tego mogą przebywać na świeżym powietrzu a nie spędzać wakacje w kamienicy lub bloku w centrum miasta. Jak można zabierać to, co się kiedyś dało? Bez prawa do odszkodowania za wsad i wkład własnej pracy? Co z prawami nabytymi działkowców? Dlaczego państwo wzięło się za sprawę ogródków działkowych, a nie np. za sprawdzanie zgodności z konstytucją waloryzacji kwotowej emerytur? Jeżeli ustawa o ROD jest niezgodna z konstytucją, to może należy poddać ocenie wszelkie przywileje zatrudnionych w sądownictwie, działalność KRUSU, przywileje innych grup społecznych. [...]"

Pełny tekst czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Nie 12:03, 29 Lip 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Czy ROD będą dalej istnieć?
Zastanawiają się w Gnieźnie:

"[...] Ta sprawa wymaga uregulowania dysponowania majątkiem wspólnym, jak: świetlice ogrodowe, place, wodociągi i kwestia zarządzania takimi ogrodami, bo po uprawomocnieniu się orzeczenia Trybunału, prawo użytkowania wieczystego tych terenów wspólnych straci Polski Związek Działkowców. Te tereny staną się własnością gmin lub Skarbu Państwa. Korzystając więc tutaj z życzliwości władz samorządowych miasta Gniezna i gmin powiatu gnieźnieńskiego i samego powiatu gnieźnieńskiego, warto już rozpocząć takie rozmowy i działania tak, aby nie być zaskoczonym i nie psuć działkowcom spokojnego wypoczynku i pracy na ogrodzie. [...]"

Więcej czytaj... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Nie 12:12, 29 Lip 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU! Strona Główna » Wszystko o prawie w PZD i ROD / USTAWA O ROD PO ROZPRAWIE PRZED TRYBUNAŁEM KONSTYTUCYJNYM (28 VI 2012) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin