Forum POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU! Strona Główna POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU!
Społecznościowe forum dyskusyjne ROD 'LEŚNY BARCINEK' - PZD Okręg Poznański
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Czy stałe zamieszkiwanie w ROD to nierozwiązywalny problem?

 
Odpowiedz do tematu    Forum POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU! Strona Główna » Wszystko o prawie w PZD i ROD Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Czy stałe zamieszkiwanie w ROD to nierozwiązywalny problem?
Autor Wiadomość
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Czy stałe zamieszkiwanie w ROD to nierozwiązywalny problem?
Od kogo Zarządy ROD mają prawo oczekiwać wsparcia w rozwiązywaniu problemu narastającej skali zjawiska stałego zamieszkiwania w Ogrodach?
O tym, że jest to rażące łamanie prawa ogrodowego wszyscy od dawna wiedzą, zarówno organa samorządowe ROD, jak też sami zainteresowani mieszkańcy. Ale w sprawie tej przyjmuje się najczęściej postawę dobrze oddaną w japońskim przysłowiu sanzaru o ‘trzech mądrych małpach’. Pierwsza z nich: Mizaru – zakrywa oczy, więc „nie widzi nic złego”, druga Kikazaru – zakrywa uczy, wiec nie słyszy nic złego i trzecia Iwazaru – zakrywa pysk, tym samym nie mówi nic nt zła. Taka postawa ma chronić przed złem, ale czy w tym przypadku rzeczywiście tak jest?

ZOB.: "Trzy mądre małpy" nad wejściem do stajni w świątyni Nikkō Toshogu w Japonii

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Zob. też foto artystyczne: [link widoczny dla zalogowanych]

Mleko, niestety, już się rozlało, a codzienna i równocześnie całoroczna eksploatacja Ogrodu przez stałych mieszkańców zmienia jego funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe na inne, typowe dla osiedla domków. Zmiana działki na użytkowe podwórze, nieustanna i często wielokrotna w ciągu dnia jazda samochodami i motocyklami po alejkach Ogrodu (stąd jeździ się przecież do pracy i na zakupy, załatwia inne bieżące życiowe sprawy) są dla faktycznych działkowców szukających w Ogrodzie ciszy i spokoju – nużące i trudne do zaakceptowania. Rosną też nieproporcjonalnie obciążenia kosztami, które wszyscy członkowie ROD płacą po równo, chociaż w Ogrodzie bywają, np. sporadycznie, a co za tym idzie - nie generują kosztów użytkowania i utrzymania urządzeń infrastruktury w takim stopniu, jak stali mieszkańcy.

Apele i uchwały jednostek nadrzędnych PZD nakłaniające Zarządy ROD do podejmowania zdecydowanych przeciwdziałań, nie odnoszą należytego skutku, by nie powiedzieć: żadnego.
Dlaczego? Bo zwyciężają różne obawy, nie bezpodstawne zresztą, o czym przekonano się w ROD ‘Kwitnąca Dolina’ w Swarzędzu, gdzie w maju 2011 r. spalono domek prezesa Zarządu czy u nas w ROD ‘Leśny Barcinek’ doświadczając podczas walnego zebrania 30 kwietnia 2011 r. brutalnej, a chwilami chamskiej agresji słownej.
Poza tym, Zarządy ROD pozostawiane są samym sobie, chociaż wina za obecny stan spowodowany zaniechaniem powinna się rozłożyć także na inne organa samorządu ogrodowego czy w ogóle PZD.

Nie rozwijajmy jednak wątku ‘winy’, skupmy się na możliwym przecież wsparciu Zarządów w rozwiązywaniu tego problemu. Skąd zatem tego wsparcia należy oczekiwać?
By odpowiedzieć na to pytanie przyjrzyjmy się Regulaminowi Kontroli Komisji Rewizyjnych PZDwprowadzonemu Uchwałą Nr 1/II/2006 Krajowej Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Działkowców z dnia 15 listopada 2006 r. (zob.: [link widoczny dla zalogowanych] ).

Otóż, w § 2 wśród trzech celów kontroli na pierwszym miejscu wymienia się legalność!, później dopiero gospodarność i rzetelność dokumentacji:

Celem kontroli jest badanie działalności poszczególnych jednostek organizacyjnych i organów Związku w zakresie:
1. legalności tj. zgodności działania z obowiązującymi przepisami prawa, ustawy, statutu, regulaminu i uchwał organów statutowych”.


Dalej, w §4 ust. 1 stanowi się:
Kontrole mogą być przeprowadzane jako:
1. badanie całokształtu działalności jednostek PZD,
2. badanie zagadnień problemowych,
3. badanie rocznych sprawozdań finansowych,
4. badanie skarg
”.

I wreszcie, najważniejsze zawarte jest w §13 ust. 2, gdzie mowa jest o tym, że przewodniczący Komisji Rewizyjnej:
w razie stwierdzenia naruszenia przepisów, niewykonywanie powierzonych obowiązków, działania i zaniechania mające negatywny wpływ na prawa działkowców lub Związku, przekazuje protokół wraz z załącznikami organowi sprawującemu nadzór nad kontrolowanym”.

A czymże jest obecne traktowanie stałego zamieszkiwania w ROD jak nie zaniechaniem o negatywnych skutkach dla Związku - wszak to jeden z powodów zgłoszenia ustawy o ROD do Trybunału Konstytucyjnego!
W oficjalnych oświadczeniach władz PZD mówi się, że na prawie 1 mln działek stałe zamieszkiwanie dotyczy 1%, czyli 10 tys. działek. Zwolennicy uwłaszczenia Ogrodów wykorzystują ten argument twierdząc, że stałe zamieszkiwania dotyczą ok. 30% ogródków, powołując się przy tym na GUS. Nie ma wątpliwości, że nie tylko przesadzają, ale bezkrytycznie powołują się na dane, które w GUS nie istnieją. Żeby było śmieszniej, to właśnie Rocznik Statystyczny GUS przytaczając różne inne dane o ROD w Polsce powołuje się na źródło, którym jest… PZD!
A swoją drogą, czy OZ PZD posiada taką statystykę? Można śmiało założyć, że nie posiada. A dlaczego?
Wydaje się, że w Ogrodach podmiejskich (z większymi domkami), które stanowią prawie 1/4 część wszystkich ROD w PL całorocznie zamieszkiwanych jest 4-6% działek. Nie kupi się za 100 tys. mieszkania w mieście, w takim Ogrodzie – owszem, nawet dość przyzwoity domek. Mieszkają więc tu zarówno osoby z zameldowaniem, jak też bez niego.

Czy Komisje Rewizyjne nie podejmując kontroli w zakresie tak rozumianej legalności funkcjonowania Ogrodu (badanie zagadnień problemowych) nie dopuszczają się ‘zaniechania’? Czy zetknął się ktoś, by w dorocznym sprawozdaniu Komisje zajmowały stanowisko dot. spraw stałego zamieszkiwania, chociaż jako nielegalne jest ono w Ogrodzie widoczne i oczywiste?
Dlaczego więc, mimo zwracania na ten aspekt kontroli uwagi podczas szkoleń dla członków Komisji Rewizyjnych w Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD, nie podejmowano w Ogrodach tych spraw?

Reasumując, narzędzi służących rozwiązaniu problemu stałych mieszkańców w ROD jest więcej niż się sądzi; szkoda tylko, że nie są one wykorzystywane, a jeśli już to w śladowej skali. W tym przypadku stanowiłyby istotne wsparcie dla Zarządu motywując go do bieżącego monitorowania przypadków stałego zamieszkiwania w Ogrodzie.

Miejmy nadzieję, że Zjazd Delegatów Okręgu Poznańskiego zaplanowany na 10 wrześni 2011 r. podejmie ten problem z pozytywnym skutkiem, tj. zdoła wdrożyć istniejące procedury w życie chroniąc Ogrody przed degradacją ich funkcji i tworzeniem nieprzyjaznych hybryd ogrodowo-osiedlowych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Pon 16:00, 01 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Pon 15:55, 01 Sie 2011 Zobacz profil autora
Leśny dziadek
SREBRNY UŻYTKOWNIK



Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Problem jest rozwiązywalny
Moim zdaniem dzieje się źle, gdyż Komisje Rewizyjne nie uruchamiają wszystkich swoich możliwości, przez co mechanizm kontroli nie przeciwdziała patologiom. Szkoda, że nikt z Komisji Rewizyjnej nie chce zabrać głosu, bo ta cisza jedynie potwierdza prawdziwość opisywanego zjawiska.

Zapomina się w tym wszystkim, że prawo ustanowiono nie tylko po to, by wskazywało, co jest nieprawością, ale także by sprawiedliwi nie doznawali jej skutków. Ktoś łamiąc prawo często szkodzi innym.
Myślę, że od członków ogrodowych organów samorządowych należy oczekiwać respektowania zobowiązań, które na siebie przyjęli uczestnicząc czy to w zarządzie ROD, czy komisji rewizyjnej.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:43, 07 Cze 2012 Zobacz profil autora
ArturZ
UŻYTKOWNIK



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Post Jednak wstyd!
Ciekawe, że złamanie ważnego prawa ogrodowego nie wywołuje u delikwentów poczucia winy czy wstydu. Przecież wstyd podważający poczucie własnej wartości powinien skłaniać przede wszystkim do naprawienia błędu. Tymczasem w ogrodach skłania raczej do zaprzeczania i wrogości.
Ale to przecież jasne, bo u nas w wielu sprawach bywa przeważnie na odwyrtkę? Mimo wszystko to jednak WSTYD!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 8:20, 24 Lis 2012 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Myślenie magiczne
Tylko w myśleniu magicznym to co nie nazwane, nie istnieje. Weszło ono nawet do dawnego obiegu kulturowego w Japonii, co dzisiaj nazywamy efektem sanzaru. Pisano o tym w pierwszym poście niniejszego tematu.

Czego nie chce wiedzieć Krajowa Komisja Rewizyjna, mimo że zobowiązują ją do sprawdzania ogrodowej rzeczywistości jej własne przepisy?:

By odpowiedzieć na to pytanie przyjrzyjmy się ‘Regulaminowi Kontroli Komisji Rewizyjnych PZD’ wprowadzonemu Uchwałą
Nr 1/II/2006 Krajowej Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Działkowców z dnia 15 listopada 2006 r.
(zob.: [link widoczny dla zalogowanych] ).

Otóż, w § 2 wśród trzech celów kontroli na pierwszym miejscu wymienia się legalność!,
później dopiero gospodarność i rzetelność dokumentacji:


Celem kontroli jest badanie działalności poszczególnych jednostek organizacyjnych i organów
Związku w zakresie:

1. legalności tj. zgodności działania z obowiązującymi przepisami prawa, ustawy, statutu, regulaminu
2. i uchwał organów statutowych”.

A czymże jest obecne traktowanie stałego zamieszkiwania w ROD jak nie zaniechaniem egzekwowania przestrzegania prawa o negatywnych skutkach dla Związku, a przede wszystkim dla ogrodów zamienianych w osiedla mieszkalne?

Czas na przykład, niestety - idący z góry takiego zaniechania.

Wystarczy w tym celu zapoznać się z “Wytycznymi do pracy Komisji Rewizyjnych
Polskiego Związku Działkowców na 2012 rok
.“ rozesłanymi do OZ PZD w kraju

por. [link widoczny dla zalogowanych] (dostęp: 2014-01-09),
gdzie na dwóch gęsto zapisanych stronach nawet jednym słowem nie zaleca się badania zgodnego z przywołanym wyżej paragrafem drugim.

Całą uwagę zwraca się na „kasę“, jakby to ona była najważniejsza. Ktoś odpowiada za to wadliwe ustawianie pracy komisji rewizyjnych w całym kraju!

Wniosek:

Pierwszy, konkretny:
Komisja Krajowa obawia się prawdziwego opisu prawnego ogrodów dotkniętych patologią całorocznego zamieszkiwania. Woli więc ukryć destrukcyjne zjawiska.
I jak ma być w organizacji i ogrodach dobrze, skoro ich własne statutowe organy unikają spojrzenia prawdzie w oczy postępując w sposób nieodpowiedzialny i krótkowzroczny?

Drugi, natury ogólnej:
Od czasów Sofoklesa bardzo zmieniło się poczucie moralności. Kiedy król Edyp uświadomił sobie, że nieświadomie zamordował swego ojca, i na miasto spadły z tego powodu kary, wyłupił sobie oczy i odszedł.
Dzisiaj władza uświadamiając sobie swoje błędy, nie ma wyrzutów sumienia, ale co ważniejsze – nadal przy władzy pozostaje.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 8:59, 10 Sty 2014 Zobacz profil autora
Zet
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Kolejna konferencja krajowa, ale czy skuteczna?
„Polski Związek Działkowców od długiego czasu przygotowuje się do wprowadzenia nowej ustawy działkowej w życie. Temu m.in. będzie poświęcona Konferencja Przewodniczących Okręgowych Komisji Rewizyjnych i Głównych Księgowych OZ PZD, która odbędzie się 28 i 29 stycznia br. w Warszawie. W posiedzeniu weźmie także udział prezes PZD Eugeniusz Kondracki, przewodnicząca Komisji rewizyjnej Maria Fojt, a także mec. Tomasz Terlecki i mec. Bartłomiej Piech.

W programie przewidziano omówienie m.in. takich tematów jak: system ogrodnictwa działkowego według nowej ustawy, stan prawny ROD, likwidacje i roszczenia w świetle nowej ustawy, walne zebrania sprawozdawcze, przekształcenie PZD w stowarzyszenie ogrodowe, rola Okręgowej Komisji Rewizyjnej w nowej rzeczywistości prawnej, zamknięcie działalności PZD w obecnej formie prawnej. [...]“

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

=================
Komentarz:

Zastanawiające, dlaczego nie stawia się kluczowego pytania o rozwiązanie problemu stałego zamieszkiwania w ROD, chociaż dotyczy on co najmniej kilkunastu tysięcy działek w kraju? Dlaczego nie interesuje Komisji Rewizyjnej -zobowiązanej przecież do monitorowania przestrzegania prawa w ogrodach- bliższe przyjrzenie się temu problemowi, chociaż wiadomo, że jego skala przekształciła go w wyniku ciągłego „zamiatania pod dywan“ w zjawisko patologiczne niszczące dzisiaj ogrody działkowe?

Dziwne, bo przecież na ogrodnictwo działkowe w Polsce powinno się patrzeć jak na narodowy walor o ponadstuletniej tradycji. Dlatego nie wolno nam go zniszczyć ani pozwolić, by inni je zrujnowali zmieniając charakter ogrodów w osiedla mieszkalne.

W tym duchu powinno się też patrzeć na wspomniane destrukcyjne zjawisko napływające do niektórych ROD z siłą tsunami, na nieporadność samorządowych organów związkowych unikających decyzji chroniących ogrody przed niszczeniem jego naturalnych funkcji.

Przykład unikania problemu poprzez „zamiatanie go pod dywan“ świadczy o nieodpowiedzialności społecznej zespołów ludzi, którzy dobrowolnie przyjęli na siebie określone obowiązki, które sami wcześniej skodyfikowali. Smutne, że ten negatywny wzorzec postępowania, firmowany nazwiskiem przewodniczącej Krajowej Kom. Rewizyjnej pochodzącej z OZ w Pile, idzie od samej góry, poprzez okręgowe komisje rewizyjne go ogrodowych komisji rewizyjnych. Nie można też powiedzieć, że problem zaskoczył tych ludzi, ale obecnie wydaje się on przerastać ich możliwości. Cóż, chciałoby się powiedzieć: „jaki pan, taki kram“.

11-osobowy skład Krajowej Komisji Rewizyjnej zob.:
"Biuletyn Informacyjny" (Zjazdowy) 2012 Nr 1 (232) s. 69, kliknij: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Czw 9:00, 30 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Czw 8:36, 30 Sty 2014 Zobacz profil autora
Leśny dziadek
SREBRNY UŻYTKOWNIK



Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

Post Komisja rewizji niecałej
Ujawniane obecnie coraz powszechniej patologie w ROD-ach, jak np. skala stałego zamieszkiwania na działkach dowodzą, że Krajowa Komisja Rewizyjna jest fasadową jednostką samorządu organizacji, którą los ogrodów, a zwłaszcza poważnej części działkowców zmuszanych przez całorocznych sąsiadów do tolerowania w ogrodzie osiedla mieszkalnego, w rzeczywistości nie obchodzi.
Może byłaby ona wystarczająca na czas bezproblemowy. Teraz jednakże, kiedy ma poczucie współwiny za zaniedbanie ogrodów, tym bardziej nie ma co od niej wiele oczekiwać. Mimo to udawanie, że wspomniane zjawisko niszczenia ogrodów nie istnieje, prowadzi donikąd.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leśny dziadek dnia Czw 18:24, 30 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Czw 18:21, 30 Sty 2014 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum POROZMAWIAJ Z SĄSIADEM Z... OGRODU! Strona Główna » Wszystko o prawie w PZD i ROD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin